Nie wiem jak Was, ale mnie często dopada chęć przekąszenia czegoś między posiłkami. Niestety lubię sobie coś pzregryzać i dlatego szukam zawsze zdrowych i lekkich przekąsek a unikam wysokokalorycznych ciastek, batoników i ciasteczek. I chociaż każda pzrekąska to dodatkowe kalorie to wbrew pozorom mogą one pomóc nam schudnąć. Ja uważam, że zdrowe niskokaloryczne przekąski zaspokoją głód i sprawią, że zjemy mniej na obiad czy kolacje. Ja uwielbiam jabłka, migdały i selera naciowego.
Oto trzy porady dotyczące przekąsek, które pomogą Wam w walce ze zbędnymi kilogramami.
1. Pamiętaj to tylko przekąska więc nie powinna mieć więcej niż 150 kcal. Chwytanie czegokolwiek tylko dlatego, że jest małe nie zawsze jest właściwe. Np. batonik, krakersy, ciasteczka mają mnóstwo pustych kalorii i nie dostarczają nam wielu składników odżywczych.
2. Wybierajmy "mokre" przekąski. Suche przekąski takie jak chipsy, batoniki musli itp. choć są łatwo dostępne nie są tymi właściwymi. Lepiej sięgać po przekąski zawierające dużo wody czyli świeże warzywa i owoce.
3. Im więcej błonnika tym lepiej. Aby czuć się sytym i pełnym i móc łatwo dotrwać do biadu czy kolacji warto sięgać po przekąski, które zawierają minimum 5 gram błonnika. Gruszki, figi, zboża są doskonałym wyborem.
A jakie są Wasze ulubione przekąski?
Do tej pory tak naprawdę spoglądałam tylko na to, żeby moja przekąska nie była "słodka", ale teraz zacznę przywiązywać do tego większą uwagę :)
OdpowiedzUsuńmigdały, jabłko, gorzka czekolada
OdpowiedzUsuńJabłuszka i daktyle :) Dają mi energię do przeżycia popołudnia w pracy :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za słonecznikiem, bo się za bardzo wkręcam w dłubanie. Za to ostatnio lubię się zajadać sałatą posmarowaną pastą sezamowo-daktylową lub innym, zdrowym smarowidłem własnej roboty;)
OdpowiedzUsuńŚwięte prawdy;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam owoce i orzechy jako przekąski ;D Selera naciowego bardziej wole w formie soku, np. z marchewką, pycha ;p
OdpowiedzUsuńJa często podjadam słodycze... Ale żeby się ograniczać, na stole mam miskę z owocami - są bliżej i rzucają się w oczy, więc chętniej po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńJa podjadam bardzo często nerkowce albo laskowe i gorzką czekoladę*-*
OdpowiedzUsuńgorzka czekolada + daktyle. Nie stety, szybko podnoszą cukier we krwi. Dwie kostki i dwa daktyle to bezpieczna dawka, tyle, że taaaka malutka :(
OdpowiedzUsuń