Wiem, że to może śmiesznie brzmi, ale zabrałam się za zrzucanie tłuszczu z brzuszka- trening plus...no właśnie, dieta, która jest dla mnie cięższa od treningów. Co myślisz o pomyśle, żeby przejść na dietę na pół etatu czyli co drugi dzień? dla mnie po prostu o wiele łatwiej byłoby w ten sposób wytrzymać...
Wiem, że to może śmiesznie brzmi, ale zabrałam się za zrzucanie tłuszczu z brzuszka- trening plus...no właśnie, dieta, która jest dla mnie cięższa od treningów. Co myślisz o pomyśle, żeby przejść na dietę na pół etatu czyli co drugi dzień? dla mnie po prostu o wiele łatwiej byłoby w ten sposób wytrzymać...
OdpowiedzUsuń