wtorek, 15 października 2013

30 dni z sałatkami. Dzień 29 - Sałatka z brukselką, rukolą i orzechami włoskimi



Czy lubicie brukselkę?

Te małe, zielone iniezwykle smaczne kapustki, zawierające mnóstwo witamin i mikroelementów, są warzywem mało popularnym. Rzadko goszczą na naszych stołach, a są uznawane za najzdrowszy gatunek kapusty. 
Ja nie do końca jestem przekonana do jej smaku i samej ugotowanej i podanej jako dodatek niezbyt lubię, ale w sałatce, którą Wam dziś polecę jej smak mnie pozytywnie zaskoczył i w takiej postaci mogę ją jeść!


Sałatka z brukselką, rukolą i orzechami włoskimi

Składniki na 4 porcje:

     400g brukselki
100g sałaty rukoli
1/2 szklanki posiekanych orzechów włoskich
1i 1/2 łyżki oliwy z oliwek extra virgin
1 łyżka octu jabłkowego
1/4 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki swieżo zmielonego pieprzu



Sposób przygotowania:

1. Brukselkę należy ugotować i pozostawić do ostygnięcia. Przekroić na połówki.
2. Na patelni lekko podsmażamy orzechy i pozostawiamy do ostygniecia.
3. Brukselkę układamy w misce, dodajemy oliwę, ocet, sól i pieprz i delikatnie mieszamy
4.  Następnie dodajemy rukolę i posypujemy uprażonymi orzechami.Podajemy od razu.



Smacznego!




sobota, 12 października 2013

Filmy z miastem w tle! Coś dla wszystkich, którzy lubią podróżować i nie tylko...



Jesienno- zimowe wieczory to czas kiedy oglądam dużo filmów. Myślę, że historie opowiadane na ekranie są jednym z najbardziej wciągających , zdumiewająyche i pięknych sposobów, aby dowiedzieć się o czegos nowego o życiu i  drugim człowieku.
Uwielbiam filmy, gdzie wyraźnie pokazane jest miejsce w którym dzieje się akcja, gdzie historia bohaterów jest pięknie zarysowana na tle jakiegoś miasta i staje się ono jakby dodatkowym bohaterm filmu jak  Rzym w "Rzymskich wakacjach" czy moja ulubiona "Vicky Cristina Barcelona".
To filmy w któryh znajduje inspirację do swoich podróży i dzięki którym mogę poczuć atmosferę danego miejsca i lepiej zrozumieć bohaterów, czywiście jeśli film jest dobrze zrobiony. I tak w ten weekend postanowiłam obejrzeć dwa filmy.


Przed północą ( Ethan Hawke , Julie Delpy )

To trzecia i ostatnia część trylogii,  sequel filmów Przed wschodem słońca (1994) i Przed zachodem słońca (2005).
Celine i Jesse, młoda para, która spotyka się w pociągu w 1995 roku. Kwitnie romans, spędzają razem noc spacerując po Wiedniu, wierząc, że będzie to ich jedyne spotkanie . Dziewięć lat później , Jesse napisał książkę o ich wspólnej nocy i Celine pojawia się w Paryżu. Spędzają dzień spacerując po Paryżu. Mija kolejne dziewięć lat. Celine i  Jesse  mieszkają w Paryżu, mają dwie córeczki, ale po latach coś między nimi zaczyna się psuć. On chce wrócić do Stanów Zjednoczonych, ona dostała propozycję pracy w biurze Unii Europejskiej. Żeby ratować związek, jadą na wakacje do Grecji.



Zupełnie Inny Weekend ( Tom Cullen , Chris New )

Russell to samotny mężczyzna mieszkający na 14 piętrze bloku w Nottingham. Jest człowiekiem skrytym, małomównym, nieśmiałym. Pracuje jako ratownik na pływalni, od czasu do czasu zapali sobie dla relaksu trawkę. Tylko najbliżsi przyjaciele wiedzą, że jest gejem. 
Pewnego wieczoru poznaje w klubie Glena, całkowite swoje przeciwieństwo - chłopaka energicznego, gadatliwego, bezczelnego. Artystę, który nie chce się z nikim na dłużej wiązać. Wydaje się więc, że mężczyźni rozstaną się po wspólnie spędzonej nocy. A jednak następnego dnia są wciąż razem. Tworzy się między nimi coraz głębsze porozumienie. To, co zaczęło się od seksu powoli przeradza się w miłość. Ale jest jeden problem – Glen ma wyjechać na dwa lata do USA. Czy zostanie z Russellem? 

W tym filmie oprócz historii chce tez zobaczyć jej tło czyli Nottingham.



Czy macie takie filmy z miastem, które możecie polecić?

czwartek, 10 października 2013

Gdyby kobiety przywiązywały tyle uwagi do biustu, co mężczyźni…Różowy październik!


Czy wiecie, że w Polsce 13 kobiet dziennie umiera na raka piersi? Czy wiecie, że guz wielkości 3 cm rośnie 8 lat. Jak to jest, że go nie zauważamy?


Jak co roku październik to miesiąc walki z rakiem piersi. I chciałam również ten temat poruszyć na blogu.
Pamiętajcie, że rak piersi może dotknąć każdą z nas!

Zdrowy tryb życia to nie tylko fitness, ładna i zadbana sylwetka, zdrowa dieta. Zdrowy tryb życia do dbanie o nasze zdrowie, a tym samym także regularne badanie się. Pamiętajmy o najważniejszym – o profilaktyce.
    KAŻDEGO DNIA zakładając stanik, odruchowo wykonujcie proste samobadanie piersi
    RAZ W MIESIĄCU przeprowadźcie samodzielnie badanie palpacyjne piersi
    RAZ W ROKU, w dniu urodzin, idźcie do ginekologa, aby się zbadać.




Jak zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby

1. Wybierajcie dietę niskotłuszową, ale urozmaiconą, dostarczaj organizmowi różnych składników.
2. Ruszajcie się. Na początek wystarczy intensywny spacer, jazda na rowerze czy taniec.
3. Pamietajcie, że różnego rodzaju używki (papierosy, alkohol, narkotyki) zwiększają ryzyko wystąpienia nowotworu.
4. Kontrolujcie wagę. Jeśli jest za wysoka, postaraj się o jej redukcję. Pomogą dieta i ruch.
5. Tabletki antykoncepcyjne stosujcie pod kontrolą lekarza – przestrzegajcie zalecanych przez niego przerw.
6. Pamiętajcie, żewcześniejsze urodzenie dziecka i karmienie piersią zmniejsza ryzyko wystąpienia raka.

Bez paniki!
Strach to wielki sprzymierzeniec raka piersi. Ze strachu właśnie odwlekamy wizytę u lekarza.
Dziewczyny, badajcie piersi! Słyszałam niedawno mocne hasło: „Gdyby kobiety przywiązywały tyle uwagi do biustu, co mężczyźni…” i jak dla mnie coś jest w tym przesłaniu. Nie dajcie się rakowi, można mu zapobiegać. 

poniedziałek, 7 października 2013

Zdrowa obsesja

Dziś chciałabym Wam się do czegoś przyznać. Mam obsesję na punkcie zielonych koktajli...
Odkąd zaczęłam je pić co najmniej 3 razy w tygodniu 9 miesięcy temu, widzę ogromną różnicę w wyglądzie mojej skóry. Szklanka zielonego koktajlu dodaje mi mnóstwo energii w ciągu dnia...
Miksuję sobie w blenderze zielone warzywa szpinak, selera naciowego, awokado, ogórka dodaję też często dla słodszego smaku jabłko lub gruszkę i mam doskonałą porcję witamin i minerałów.
Przepis możecie znaleźć tu: http://beautyandblossom.blogspot.co.uk/2013/03/niskokaloryczny-i-sycacy-zielony-koktajl.html



Teraz marzy mi się o własnej sokowirówce... by móc przygotowywać też świeże soki warzywne i owocowe. No ale dopóki nie będę mieć większej kuchni pozostaje mi tylko blender i moje zielone napoje:)
A Wy macie jakieś swoje zdrowe obsesje?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...