poniedziałek, 18 lutego 2013

Dlaczego warto jeść jabłka?



Jabłko. Uwielbiam jabłka, bo są dla mnie rewelacyjną słodką przekąską, dzięki której nie mam ochoty na słodycze i dzięki czemu mogę utrzymać szczupłą sylwetkę. Nie wyobrażam sobie aby moja codzienna dieta nie zawierała tego owocu. Ale jak się okazuje jabłka mają wiele zdrowotnych właściwości, dla których warto je jeść. 

Obniżają poziom cholesterolu Jak wiadomo wysoki poziom cholesterolu może prowadzić w dłuższej perspektywie do wielu problemów zdrowotnych. I właśnie jabłka, dostarczają nam składniki  odżywcze, które mogą obniżyć poziom cholesterolu. Jedno z badań wykazało, że zjedzenie dwóch jabłek na dzień może obniżyć poziom cholesterolu nawet o 16 procent.  


Wspomagają trawienie Jabłka zawierają duzo błonnika, który pomaga regulować system trawienny. Oznacza to, brak problemów z niestrawnością i zaparciami. W dłuższej perspektywie, jabłka mogą również pomóc uniknąć niektórych chorób żołądka poprzez utrzymywanie układu pokarmowego w ryzach.



Doskonałe źródło energii  Zawarte w jabłkach  cukry są dobre nie tylko za względu na ich smak słodki. Zapewniają one również naturalną zastrzyk energii. Dlatego jabłka są doskonałym owocem na  przekąskę zwłaszcza po treningu. Nie dość, że świetnie smakują to dostarczają nam energii trzeba bez konieczności picia kawy lub napojó energetycznych.



 Lekarstwo na anemię Jabłka zawierają dużo żelaza, są więc doskonałym lekarstwem w leczeniu niedokrwistości. Żelazo zwiększa bowiem poziom hemoglobiny w organizmie. Dlatego zjedzenie jabłka może pomóc wtedy gdy czujemy się słabo i jesteśmy bladzi. jeśli zdarzy ci się czuć słaby lub słabo.



Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka Jabłka mają wiele korzyści dla naszego zdrowia i  mogą pomóc zmniejszyć ryzyko zachorowania na niektóre rodzaje nowotworów. Błonnik w jabłkach pomaga regulować system pokarmowy, obniżając ryzyko zachorowania na raka jelita grubego w przyszłości. Ponadto, kilka badań wykazało silny związek między regularnym spożywaniem jabłek i zmniejszonym ryzykiem zachorowania na raka piersi. Jabłka są również jednym z niewielu owoców i warzyw, które zostały zaliczone do tej grupy pokarmów, które obniżają ryzyko zachorowania na raka płuc.  

Zmniejszają zmarszczki Jabłka są cudownym pożywieniem także dla naszej skóry. Redukcja zmarszczek jest jedną z wielu korzyści jakie mają jabłka. Posiadają one bowiem składniki, które mogą pomóc w zmniejszeniu widocznych śladów starzenia się skóry. Również rozluźnia martwe komórki skóry i odblokowuje zatkane pory na skórze. Tak więc możemy zastosować jabłko jako składnik maseczki na twarz.  



Pomocne w walce z cukrzycą Osoby chore na cukrzycę w dłuższej perspektywie mogą cierpieć na dodatkowe choroby tj. neuropatia, choroby nerek i problemy ze wzrokiem. Regularne jedzenie jabłek regularnie może zapobiec niektórym z tych zagrożeń. A to dlatego, że jabłka mają pektyny, które łagodzą zapotrzebowanie organizmu na insulinę. Ponadto polifenole w jabłkach pomagają poprawić regulację poziomu cukru we krwi.



Poprawiają wzrok Jabłka zawierają znaczne ilości zarówno witaminy A i witaminy C, które pomagają w leczeniu ślepoty nocnej. Pomagają również wzmocnić oczy i mogą zapobiec pogarszaniu się wzroku.



Tak więc jedzmy jabłka nie tylko po to by utrzymać szczupłą sylwetkę, ale także by polepszyć swoje zdrowie i omijać lekarzy z daleka.

piątek, 15 lutego 2013

Marsz po zdrowie



Jakie są Wasze sposoby na to by żyć zdrowiej i aktywniej? 
Wiadomo zdrowe odżywianie to podstawa, ale ruch i aktywność fizyczna są niezbędne. A co z wymówką, że nie mamy czasu na siłownie czy bieganie? Jak dla mnie nie ma wymówek i zawsze staram się zmotywować bo lubię ćwiczyć, ale najprostszą formą ruchu jest dla mnie chodzenie. Gdzie tylko mogę idę na nogach, staram się nie korzystać z samochodu czy komunikacji miejskiej wtedy gdy wiem, że dojście do wyznaczonego celu zajmuje mi 30 minut. Naprawdę warto! A dlaczego?





 1. Chodzenie to doskonała i łatwa forma aktywności fizycznej.
Chodzić każdy umie więc nie trzeba żadnego przygotowania i n pewno nie nadwerężycie mięśnie podczas spaceru. Poza tym regularne chodzenie obniża cholesterol, obniża ciśnienie krwi, zmniejsza ryzyko cukrzycy drugiego stopnia, obniża wagę ciała, utrzymuje ciało w dobrej kondycji i poprawia humor.



 2. Chodzenie obniża stress



 Jak pokazują badania regularne chodzenie obniża poziom stresu a 20 – 30 minutowy spacer ma podobne działania do tabletek uspokajających. Jak dla mnie marsz jest doskonała okazją do tego by w spokoju pomyśleć o życiu, spojrzeć na różne sprawy z dalszej perspektywy, pooddychać świeżym powietrzem i by być przez chwile bliżej natury.



 3. Chodzenie jest ekologiczne
Często w dzisiejszych czasach mówimi o byciu ekologicznym, o ochronie środowiska. I własnie chodzenie jest ekologiczne.



 4. Chodzenie pomoga poznać nam najbliższą okolicę
W dzisiejszych czasach samochodów, pośpiechu, internetu często jest tak, że nawet nie znamy naszych sąsiadów nie mówiąc już o okolicznych uliczkach, sklepikach, kawiarenkach itp. Wsiadamy rano do samochodu jedziemy do centrum, do pracy, do supermarketu. A dzięki spacerom możemy zobaczyć co się dzieje w naszym najbliższym otoczeniu, poznać ludzi, czy ciekawe miejsca.



 5. Poznając najbliższą okolicę, chodzenie może pomóc nam odkryć lokalną historię  


 Ja chodzę często, prawie codziennie wtedy gdy świeci słońce i wtedy gdy pada deszcz z parasolem. Nie wyobrażam sobie niedzieli bez popołudniowego spaceru. Chodzić naprawdę warto, ja dzięki temu utrzymuję idealną sylwetkę, czuję się pełna energii i zapału.

środa, 13 lutego 2013

Co poskromi Wasz apetyt




Wczoraj pisałam, co zrobić  by jeść mniej. Jednym z punktów było, by wybierać odpowiednie składniki i odpowiednie jedzenie, produkty bogate w białko i błonnik czyli takie, które sprawią, że nie będziemy czuć się głodni.
 
Dzisiaj lista  produktów, które na pewno poskromią Wasz apetyt.
 
1.   Migdały – są one doskonałym źródłem tzw. dobrych tłuszczów I dzięki temu stanowią idealną przekąskę między posiłkami. Należy jednak pamiętać o ilości jaką spożywamy iż są one wysoko kaloryczne. Warto dodać, że efekt sytości po ich zjedzeniu poczujemy po ok. pół godzinie po ich zjedzeniu.

 


 

 
2.   Awokado – doskonałe źródło błonnika I tłuszczów nienasyconych sprawia, że potrzeba dużo czasu na ich strawienie a przez to dłużej czujemy się najedzeni.  Jest to doskonały dodatek do sałatek, kanapek, sosów, dipów i soków.



3.   Owsianka - swoje super właściwości zawdzięcza obecności znaczących ilości błonnika rozpuszczalnego, składającego się głównie ze związku zwanego beta-glukanem. To dzięki temu daje poczucie sytości oraz przyczyniają się do obniżania poziomu cholesterolu.
 
4.   Jogurt naturalny – idealny wsokobiałkowy product, który pozowli nam na dłużej zapomnieć o uczuciu głodu. Idealny na śniadanie i jako zamiennik śmietany do sałatek i sosów.
 
5.   Twarożek – idealny składnik zdrowej diety. W porównaniu z innymi serami ma mało tłuszczu i jest doskonałym źródłem białka. Można do niego dodać pomidorki, rzodkiewkę, szczypiorek albo jeśli lubimy na słodko owoce , idealne są do tego ananasy.

 


 


6.   Siemię lniane - jest bogatym źródłem błonnika rozpuszczalnego. Dwie łyżki zmielonego siemienia lnianego zawierają około 4 gramów błonnika, a co za tym idzie dodanie go do jogurtu, sałatki czy koktajlu zwiększy uczucie sytości.
 
7.   Warzywa strączkowe tj. fasolka, groszek, soja, ciecierzyca - zawierają nie tylko dużo białka, ale także tłuszcze i węglowodany. Są bogatym źródłem potasu, wapnia, żelaza i niektórych witamin z grupy B. Skiełkowane rośliny strączkowe są doskonałym źródłem witaminy C i enzymów. Idealny dodatek do zup i sałatek dzięki któremu na długo zapomnimy o głodzie.
 
8.   Mięso – przede wszystkim mięso ryb oraz drób są idealnym produktem zdrowej diety. Tłuszcze i białka w nich zawarte sprawiają, że dłużej je trawimy przez to dłużej jesteśmy najedzeni. 
 
Czy dopisalibyście coś jeszcze do mojej listy?

wtorek, 12 lutego 2013

5 sposobów na to by jeść mniej



Największym błędem jaki popełnia się w trakcie odchudzania jest niejedzenie albo spożywanie zbyt małej ilości kalorii. Jest to bardzo niezdrowe i spowalnia przemianę materii. Ja jestem zwolenniczką jedzenia małych porcji ale co 2-3 godziny.
Natomiast uważam, że liczbę kalorii należy zmniejszyć do ok. 1500 i to w połączeniu z aktywnością fizyczną na pewno przyniesie rezultaty.
Trudnością natomiast dla wielu z Was może być zmniejszenie wielkości posiłków i liczby kalorii tak aby nie czuć głodu.



O to 5 sposobów, by jeść mniej wypróbowanych przeze mnie.

  1. Przygotuj tygodniowy jadłospis i listę zakupów – ja zawsze planuje swój jadłospis i co będę jadła w ciągu tygodnia, dokładnie określam wielkość spożywanych posiłków np. mała miseczka ryżu, kromka pełnoziarnistego chleba i raz w tygodniu kupuję to co niezbędne.
  2. Bądź rygorystyczna/rygorystyczny – oczywiście przygotowanie tygodniowego menu nic nie da jeśli nie będziemy rygorystycznie przestrzegać planu.
  3. Wybieraj odpowiednie składniki, odpowiednie jedzenie – ja zawsze wybieram do swojego menu zdrowe jedzenie, warzywa, pomidory, nabiał. Zawsze staram się włączyć do swojej diety produkty takie jak migdały, jabłka czy gorzką czekoladę ( małej przyjemności także nie może zabraknąć) bo po ich spożyciu zawsze na dłużej czuję się najedzona.
  4. Spożywaj dużo płynów – piję dużo wody mineralnej, zielonej herbaty, różnych herbat ziołowych, nie spożywam natomiast napojów gazowanych ani słodzonych soków.
  5. Jedz powoli – Im dłużej będziemy jeść, tym bardziej będziemy czuć się pełni. Ja przeżuwam każdy kęs i cieszę się smakiem spożywanej potrawy. Dzięki temu też jedzenie jest łatwiej trawione.

A Wy  macie jakieś sprawdzone sposoby, by jeść mniej?

poniedziałek, 11 lutego 2013

Pyszna i zdrowa frittata



W codziennym zabieganiu, w nawale obowiązków trudno znaleźć czas na wielogodzinne siedzenie w kuchni i przygotowywanie posiłków. Gdy po całym dniu jestem zmęczona, zakupy nie zrobione a głód doskwiera straszny, jak dla mnie najlepszym daniem do szybkiego przygotowania jest jest pyszna i zdrowa frittata.





Frittata z szynką, mozzarella i ziemniakami




Składniki (na 2 porcje):

6 jajek
2 łyżki masła
1 cebula
1 i 1/2 papryki
kawałek papryczki chili (lub szczypta ostrej papryki)
70 g szynki
4 ugotowane średnie ziemniaki
 125 g sera mozzarella pokrojonego na drobne kawalki
1/3 szklanki tartego sera np. parmezanu,
sól i pieprz
1 łyżka posiekanej pietruszki do posypania na końcu

Sposób przyrządzenia:

1. Rozgrzewamy masło na średniej, dodajemy posiekaną cebulę i należy ją zeszklić  przez około 3 - 4 minuty. Dodajemy pokrojoną w kosteczkę paprykę oraz posiekaną papryczkę chili, posolić i smażyć dalej na umiarkowanym ogniu przez około 7 minut od czasu do czasu mieszając. 
2. Gdy papryka zmięknie dodajemy  pokrojone w plasterki szynki i chwilę razem podsmażamy by następnie dodać ziemniaki pokrojone w kostkę oraz mozzarellę i smażymy jeszcze przez około 1 - 2 minuty. 
3. W misce roztrzepujemy jajka  doprawiamy je solą i pieprzem i wlewamy na patelnię
4. Smażymy frittatę przez około 5 minuty na średnim lub małym ogniu, od czasu do czasu poruszając patelnią, tak aby masa jajeczna równomiernie się rozprowadzała.


A wy jakie macie pomysły na zdrowy i szybki obiad lub kolację?


piątek, 8 lutego 2013

Owoce zimą


Jakie są Wasze ulubione owoce?
 Moje to jabłka, truskawki, maliny i borówki.Wiadomo, że najlepsze one są i najlepiej smakują latem. Wtedy też mogę je jeść bez końca. 
Są jednak też owoce, które najlepsze są w okresie zimowym, a są też i takie jak jabłka, które praktycznie można jeść przez cały rok i przez cały rok wyśminicie smakują.




Oczywiście wiadomo, że dziś praktycznie wszystkie owoce można kupić w supermarketach przez cały rok, ale jak dla mnie truskawka z importu w lutym albo brzoskwinia z puszki nigdy nie będzie smakować tak jak ta kupiona w czerwcu czy lipcu na targowisku.



Mam natomiast też owoce, które zimą są dla mnie niezastapione.
Czy wyobrażacie sobie zimę bez pomarańczy, mandarynek, klementynek, grejpfutów, winogron?
Ja nie. Pamietajmy owoce cytrusowe są bogate w witaminę B, C, potas, a zimą chronią nas przed przeziebieniem. Zimą dobre są także gruszki. One z kolei zawierają witaminy A, C, K, B2, B3 i B6.
Z kolei jabłka, banany, cytryny, ananasy są idealnymi owocami, które jem przez cały rok i równie pysznie smakują wiosną, latem, jesienią i zimą.


Ja najbardziej uwielbiam owoce świeże, jedzone jako oddzielna przekąska. Smak jabłka czy pomarańczy jest dla mnie teraz najlepszym deserem. 
Natomiast pyszna szarlotka od czasu do czasu czy jakis inny deser owocowy zimą jest również dobrym wykorzystaniem owoców. A wy jakie owoce lubicie zimą? Macie może jakieś pomysły na  zdrowy deser owocowy?


czwartek, 7 lutego 2013

Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek...



"Ciasta także francuskie, torty, pasztety, biszkopty i inne, pączki nawet — wydoskonaliło się to do stopnia jak najwyższego, Staroświeckim pączkiem trafiwszy w oko mógłby go podsinić, dziś pączek jest tak pulchny, tak lekki, że ścisnąwszy go w ręku znowu się rozciąga i pęcznieje do swojej objętości, a wiatr zdmuchnąłby go z półmiska"


Dziś pączkowe szaleństwo i choć wogóle nie jem pączków, to zawsze właśnie w tłusty czwartek tradycyjnie zjadam jednego. Chyba dlatego, że jestem przesądna i boję się, że jak go nie zjem to nie będzie mi się wiodło przez kolejny rok.
Nie smażę więc pączków sama, tylko kupuję je w mojej ulubionej i sprawdzonej cukierni.

Tradycyjnie  pączki  nadziewane są  konfiturą różaną lub owocami, ale też likierem, budyniem, a nawet serem, smażone na kolor ciemno-złoty, na głębokim tłuszczu – smalcu lub oleju. Gotowy jest zwykle lukrowany lub obsypywany cukrem pudrem, może być też posypany kandyzowaną skórką pomarańczową lub polany czekoladą.

Pamietać trzeba, że jeden pączek to 240 kcal, więc spacer lub siłowania są obowiązkowe. No ale czego się nie robi dla szczęścia...


A wy ile dziś zjedliście pączków?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...