poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Uzależnienie od cukru. Jak zmniejszyć ilość zjadanych słodyczy?


Czy wiecie, że cukier uzależnia?
Czy zdejcie sobie sprawę, że jeśli własnie zjedliście ciastko, to Wasz mózg będzie wciąż wysyłal sygnał, że potrzebujecie  cukru nawet przez kolejne trzy dni?




Jedno z badań wykazało u otyłych szczurów, którym podano cukier o 50% mniejszą aktywność neuronów niż u chudych szczurów. To oznacza, że ​​potrzebowały one więcej cukru, by poczuć ten sam smak słodyczy.
Inne badania opublikowane w American Journal of Clinical Nutrition wykazało, że żywność o której nie myśli się zwyczajowo jako słodka, taka jak białe ziemniaki i makaron  podosi poziom cukru we krwi tak jak sacharoza i ma ten sam skutek. Ta żywność o wysokim indeksie glikemicznym wywołuje w mózgu uczucie przyjemności i uzależnienia, dokładnie takie samo jakie odczuwa osoba, która jest uzależniona od narkotyków i hazardu.W tych badaniach, eksperci mówią również, że nasz organizm reaguje inaczej na jakość kalorii, w zależności od tego czy spożywamy  białko, tłuszcz czy węglowodany. Produkty, o wysokim  indeksie glikemicznym są  wciągające i uzalezniające.


Czy jesteście uzależnieni od cukru?
Były dyrektor “Rudd Center for Food Policy & Obesity” na Uniwersytecie w Yale Dr Kelly Brownell, i profesor epidemiologii i zdrowia publicznego, sformułował kwestionariusz w celu określenia, czy jesteśmy uzależnieni od jedzenia. Jego kwestionariusz ma zastosowanie do wszystkich środków spożywczych w ogóle, ale można go użyć do zmierzenia się z uzależnieniem od cukruOdpowiedzcie na pięć pytań poniżej.
- Czy sięgacie po niektórye pokarmy- słodycze,nawet jeśli nie jesteście głodni, ale dlatego, że po prostu odczuwacie wielkie pragnienie I ochotę na nie?
- Czy obwailibyści się  zmniejszenia na lub wyeliminowania całkowicie pewnych pokarmów lub grup żywności ze swojego menu?
- Czy czujecie się słabi i zmęczeni gdy zjecie za dużo?
- Czy macie problemy zdrowotne lub społeczne ze względu na swoje nawyki żywieniowe?
- Czy uważacie, że potrzeba Wam coraz więcej konkretnej żywności - słodyczy by czerpać przyjemność z ich spożycia lub zmniejszenia negatywnych emocji?
Jeśli odpowiedź na którekolwiek z pytań jest twierdząca może to zonaczać, że jesteście uzależnieni od cukru. Jak więc walczyć z tym uzależnieniem? Jak zmniejszyć ilość cukru w codziennej diecie?
O to kilka wskazówek.
1. Powoli i małymi krokami
Drastyczne całkowite wyeliminowanie cukru z diety może zakończyć się źle. Dletego spróbujcie rezygnować z cukru małymi kroczkami i eliminować po jednym słodkim produkcie tygodniowo. I tak w pierwszym tygodniu, na przykład, spróbuj zmniejszenie na kwotę cukru dodawanego do kawy o połowę. W kolejnym tygodniu, zrezygnujcie z deseru po obiedzie przynajmniej w jeden dzień I tak krok po kroku. Ostatecznie, będziecie zmieniać swoje kubki smakowe i naturalnie będziecie pragnąć mniej cukru,
 2. Jedzcie dobrej jakości produkty, pyszne i wyrafinowane
Gdy już zdecydujecie się na deser, upewnijcie się, że to coś, co naprawdę chcecie: dla niektórych, to może być  kawałek ciasta czekoladowego, dla innych lody lub ciasteczka. Niezależnie od tego co to jest postawcie na jakość a nie na ilość. Zamiast kilku babeczek, słodkich bułeczek czy ciasteczek jedzonych w pracy codziennie do kawy lepiej skusić się na jeden pyszny deser w restauracji lub dobrek kawiarni.  Zobaczcie możecie mieć 15 babeczek i zjeść 4470 kalorii i 435 g cukru (równowartość 2,3 filiżanki) lub dwa naprawdę dobre, satysfakcjonujące desery w ulubionej kawiarni I ok 920 kalorii i 46,2 g cukru (mniej niż jedną czwartą filiżanki cukru).


3. Zadajcie sobie pytanie: czy naprawdę chcecie to ciasteczko?
Czy sięgacie po coś słodkiego to tylko dlatego, że jest? Często jemy słodycze, tylko dlatego, że są przed nami. Jeśli ktoś wyjmuje paczkę delicji I nas nimi częstuje, to często jemy je tylko dlatego, że inni je jedzą. Zanim się skusicie zadajcie sobie pytanie, czy na pewno tego chcecie I macie na to ochotę. Często przekonacie się, że tak naprawdę nie macie na nie ochotyw. Jeśli już zdecydujecie się, że to naprawdę jest coś czego chcecie, to pamietajcie o umiarze.
4. Czytajcie etykiety na produktach i wypatrujcie ukrytych źródeł cukru
Zalecane jest  aby nie spożywać więcej niż 8 łyżeczek-lub 32 gramów-cukru na dzień. Ale średnia jemy cztery razy tyle: 34 łyżeczek!  Jednym z powodów, że  jemy tak dużo cukru, jest to, że jest  on w tak wielu produktów spożywczych, od chleba i zbóż przez na sos do makaronu i jogurt. Pamiętajcie by czytać etykiety produktów. Zwróćcie uwagę na: sos barbecue,produkty o obniżonej zawartości tłuszczu, masło orzechowe, sos sałatkowy, ketchup, fasolkę w sosie, mrożone obiady, błyskawiczne płatki owsiane, batony musli, soki, napoje gazowane. Unikanie przetworzonych pokarmów i słodzonych napojów pozwoli Wam drastycznie ograniczyć spożycie cukru.

5. Jeśli potrzebujecie czegoś słodkiego to szukajcie go zdrowej, dietetycznej żywności, bogatej w białko, błonnik i zdrowe tłuszcze
Pamietacje, że w każdym deserze jest dużo cukru, a mało białka, błonnika i zdrowych tłuszczów, więc nawet jeśli zjecie  setki kalorii, jest duża szansa, że ​​nadal będziecie czuć się głodni. Białko, błonnik i zdrowe tłuszcze wszystkie dadzą nam uczucie sytości i zmniejsząskoki  poziomu cukru we krwi i jednocześnie ochotę na coś słodkiego. Pamietajmy więc o dodaniu ich do słodkich przekąsek. To ograniczy także rychły spadek energii i nastroju.
Zjedzmy więc ciastko z tłuszczów nienasyconych i bogatych w błonnik np. ciastko owsiane z migdałami, ciemną czekoladę lub dodajmy trochę jagód do lodów.

Zdjęcia źró∂ło: http://weheartit.com

Więcej wskazówek jak zmniejszyć ilość spożywanego cukru  i jak walczyć z tym uzależnieniem w kolejnych postach w tym tygodniu. 





13 komentarzy:

  1. Niestety, mam wrażenie, że jestem uzależniona od cukru. Uwielbiam czekoladę i bardzo często mam na nią ochotę. Stwierdzenia w stylu "jedz regularnie, a ochota na słodycze minie" mnie nie przekonują, ponieważ staram się odżywiać zdrowo i jem regularnie co 3h, ale apetyt na słodycze nie mija. Często mam ochotę na coś słodkiego np. po obiedzie. Czasem udaje mi się wytrzymać kilka dni, ale potem znowu powracam a to do batonika, a to do czekolady i się zaczyna. Strasznie mnie to dołuje, że nie umiem się oprzeć pokusie.

    Pozdrawiam, J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze warto jesc te wartosciowe slodkosci. Np zrezygnowac z batonikow, ktore naladowane sa cukrem i roznymi chemikaliami. A skoro lubisz czekolade to ja jesc ale wybierac ta powyzej 70% kakao. 2 kostki na deser na pewno nie zaszkodza. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Staram się wybierać gorzką czekoladę, ale jeszcze muszę nauczyć się umiaru, tzn. żeby zjeść te dwie kostki, a nie 6 albo 9... Na pewno będę się starać to ograniczać, dzięki za motywacje! :)
      J.

      Usuń
    3. Ja również mam problem ze słodyczami i uwierzcie mi - rady w stylu "zjedz kawałek gorzkiej czekolady zamiast batona" to jakbyś alkoholikowi kazała napić się wody zamiast czegoś z procentami :-(

      Usuń
  2. jestem uzależniona od słodyczy!! po ciąży mi się tak stało. zawsze lubiłam ale nie tak jak teraz i mam problem bo jeśli jednego dnia nie zjem czegoś słodkiego to drugiego rzucam sie na nie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Doby wpis! a cukier to zło :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje mi się to absurdalne, uzależnienie od słodyczy, naprawdę? Wiem, że są ludzie przy kości, którzy jedzą słodkości z powodu nerwicy, stresu itd. Ale jakoś nie mogę uwierzyć w to, że człowiek może uzależnić się od słodkości? Słodycze są pewnego rodzaju nagrodą i tak to trzeba traktować, a nie obżerać się nimi aż do przejedzenia i nudności. Trzeba znać umiar! W tym cały widz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uzaleznic sie mozna od wszystkiego- substancja uzalezniajaca moze byc dostarczona z zewnatrz (np. heroina, cukier, nikotyna) badz organizm sam moze ja sobie wyprodukowac (np. w trakcie ogladania zdjec pornograficznych). Uzaleznienie jest chemiczne (organizm zaczyna potrzebowac fizycznie substancji do metabolizmu), i jest wynikiem problemow psychicznych, z ktorymi sobie nie radzimy. Aby to wykluczyc przy problemach pokarmowych (pragnieniu cukru) warto zrobic badania krwi, hormonow i snu (czy spimy odpowiednio dlugo). Niski poziom zelaza, zycie nocne itp moga wymuszac fizyczna potrzebe spozycia latwych kalorii- cukrem. Pozdrawiam,

      Usuń
    2. Uwierz mi,to jest mozliwe.. Zaczyna jesc je w dziecinstwie I nie myslisz o tym jak o substancji ulazezniajacej. Sama jestem uzalezniona i walcze z tym kazdego dnia. Uzaleznienie ,nie polega na tylkk na przejadaniu sie... Czesto ludzie nie zdaja sobie sprawy,ze sa uzaleznidni. Zawsze towarzyszy im deser po obiedzie, ciastko i czekolada przy nauce itp Ten problem nie do tych tylko otylych osob... Sama jestem uzalezniona( jestem szczupla). Walcze z tym kazdego dnia...Coraz lepiej mi to idzie,najpierw zrezygnowalam z cukru w herbacie i kawie,potem z batonow czekoladowych.. Zamienilam je na owsiane z czekolada gorzka(75). Pozdrawiam wszyskich walczacych z cukrem ! Trzymamy sie :D

      Usuń
  5. JA jestem uzależniona od słodyczy! tak jak narkomani i alkoholicy czują głód i pociąg do swoich używek, tak ja czuję do słodyczy :) nawet po sytym obiedzie muszę dopchać czymś słodkim :) Martwi mnie tylko, że mimo tego,że tyle wcinam słodkości jestem chuda jak strzyga! i nie wiem czy to przemiana materii czy na coś cierpię?

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje mi suę ,że też jestem uzalwzniona od słodyczy ,ale to bardzo.. Codziennie potrafie zjesc nawet tabliczkę czekolady (mam 16 lat,ważę 55). Nie moge sie powstrzymac zeby nie zjesc, ale mimo to ze zjem to czekolade do tego są jakies cukierki i ciastka...nwm co mam robic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamietaj cukier to nic dobrego i waga nie ma tu nic do rzeczy. Ciezko mi cokolwiek poradzic nie znajac Ciebie i tego jak zyjesz i jak sie odzywiasz. Mozesz napisac maila jesli ccesz jakis porad. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Wiem, że to stary post, ale może dostanę odpowiedź. Zdecydowanie mam problem z cukrem. Mimo, że nie jadam na co dzień słodkich batoników, dawno przestałam słodzić herbatę, a na jesieni również i kawę, nie potrafię przetrwać dnia bez dawki cukru. Kiedy jestem u siebie zwykle nie kupuję słodyczy do domu (jak już to piekę sama) a ochotę próbuję załagodzić owocami - których mogę jeść naprawdę wiele, lecz mimo to czasem potrzeba cukru po kilku dniach bez niego jest taka, że chodzę po ścianach, póki go sobie nie dostarczę, potrafię wtedy zjadać nawet kawałki masy lukrowej do dekoracji ciast, skoro nie mam nic innego. Jeszcze gorzej jest u rodziców, gdzie zawsze są słodycze. I chociaż potrafię sobie powiedzieć "nie", i zastąpić ciastko owocami, lecz czasem ta pokusa przychodzi, a bo to ulubione cukierki mama kupiła, albo zagraniczne słodycze dostała... i problem pojawia się, że to nigdy nie jest jeden cukierek. Dosłownie, nie umiem zapanować nad sobą, raz zapróbuję i sama nie wiem kiedy odpakowuję drugi, trzeci, piąty... Jakieś porady? Byłabym wdzięczna. Pozdrawiam, A.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...